Efekty zabezpieczenia przed autyzmem przez pszczeli pyłek kwiatowy

Od jakiegoś czasu określa sie autyzm jako zespół chorób neurorozwojowych które są prezentowane jako między innymi : niewłaściwe społeczne zachowania,zachowania powtarzalne, słaba komunikacja społeczna .Okazuje się , że stosowanie pszczelego pyłku kwiatowego jako suplementu diety , bogatego w takie składniki jak : amino- kwasy, witaminy,substancje lipidowe (tłuszczowe) i mnogie (zliczono na chwile obecna około 300) substancje biologicznie czynne – prowadzi do zmniejszenia : stresu oksydacyjnego (powodującego upośledzenie neuro -przewodzenia bodźców w mózgu i poza mózgiem),zapalenia neuronów,uwolnienia glutaminianu z neuronow ( co prowadzi do ich śmierci ) .

Te wymienione powyżej mechanizmy są odpowiedzialne za zaistnienie autyzmu a podawanie pyłku pszczelego wg. badaczy ogranicza lub nawet całkowicie zapobiega powstawaniu autyzmu .

Wykonywano w tym roku badania na zwierzętach doświadczalnych i wywoływany celowo autyzm był całkowicie ograniczany w grupach zwierząt którym podawano równocześnie z preparatami wywołującymi autyzm pszczeli pylek kwiatowy w ilości 250 mg/kg masy ciała

Eksperyment trwał 30 dni. Badaniom poddano struktury mózgu, które są charakterystyczne dla osobnikow autystycznych jak również zbadano parametry niektórych substancji chemicznych w mózgu co dowiodło, że pyłek pszczeli całkowicie zabezpieczył osobniki w doświadczeniu przed wywoływanym eksperymentalnie autyzmem.

Na rysunku powyżej przykładowe wczesne oznaki autyzmu :opóźniony rozwój mowy,obracanie zabawek , obiektów,zabawa osobno,samodzielna,odmowa kontaktu np z matką, problemy ze snem, nadmierna aktywność…

W związku z tą  nieuleczalna  chorobą o niewyjaśnionej dokładnie przyczynie ludzie próbują w różny sposób pomóc chorym na autyzm .

Jednym ze sposobów jest układanie specjalnych diet żywieniowych.

Diety te jednak niestety pozbawiają osoby chore niektórych składników żywieniowych , co może w dłuższej perspektywie prowadzić do innych zaburzeń w narządach wewnętrznych.

Można w tym wypadku dodać do tych specjalnych diet pszczeli pyłek kwiatowy mikronizowany jako najlepiej przyswajalną formę która może nawet przez całe życie chorego zapewnić mu potrzebne do życia substancje , nie narażając na jakiekolwiek efekty uboczne .

Innym aspektem jest potwierdzone działanie pierzgi pszczelej jako substancji która ogranicza nadpobudliwość, nerwowość , stany lękowe. Można ją stosować np .u osób z ADHD i bezsennością  .

Stosowanie obu : pyłku pszczelego i pierzgi pszczelej wydaje się  zatem idealnym rozwiązaniem przy  suplementacji żywienia osób z autyzmem .

Z mojego doświadczenia:

Pyłek pszczeli mikronizowany można spożywać tak jak ja np : z miodem ,jogurtem, kefirem. Dla dzieci można zacząć od tzw. szczypty z miodem lub jogurtem owocowym.

Pierzgę pszczelą można stosować najprościej i najbezpieczniej jako ekstrakt bezalkoholowy który jest podobny w smaku do miodu.

Osobiście oba produkty stosuję przed śniadaniem i przed kolacją.

Ilość produktu  która jest właściwa dla danej osoby , jej stylu życia,preferencji żywieniowych najlepiej dobrać sobie indywidualnie .

Opakowanie 500 g pszczelego pyłku kwiatowego mikronizowanego , najlepszą formą do spożycia , o przyswajalności ok 90%,można stosować przez chorych na autyzm . Produkt dostępny na www.arria.pl
Opakowania z ekstraktem z pierzgi pszczelej , ekstrakt 10%, bezalkoholowy, można stosować przez chorych na autyzm, ADHD , przy bezsenności. Produkty dostępne są na www.arria.pl .



Produkty pszczele stosowane na różnego typu zatrucia.

W dniu dzisiejszym chciałem omówić dwa artykuły ze zbiorów mojego ojca Prof. Ryszarda Czarneckiego dotyczące badań produktów pszczelich pod kątem ratowania zdrowia w przypadku zatruć organizmu typu chemicznego .

W naszym życiu codziennym stykamy się z wieloma substancjami chemicznymi. Część z nich pomimo małych stężeń w naszym organizmie,a ciągle obecnych może wywoływać niekorzystne zjawiska na poziomie komórkowym i w DNA . Do przykładowych substancji chemicznych można zaliczyć substancje konserwujące w żywności ,stabilizatory, wypełniacze , polepszacze w pieczywie itp( często są oznaczane symbolami E…). Na każdym opakowaniu wysoko przetworzonej żywności którą spożywamy na co dzień tych substancji chemicznych jest kilka lub kilkanaście w jednym opakowaniu . W lekach które przyjmujemy w razie choroby podobnie znajdują się substancje które występują obok składników czynnych , a których działanie na nasz organizm może być nieobojętne lub trujące.

Przy zażywaniu leków w dużej ilości może dojść do zatruć ( lekomania itp).

W dwóch ostatnio przeczytanych artykułach naukowych z lat 90-tych pt; „Próba zastosowania preparatów pszczelich w profilaktyce zatruć benzenem i trichloroetylenem ” -autorzy, naukowcy z Zakładu Toksykologii Akademii Medycznej w Poznaniu podjęli próby wykazania na drodze eksperymentalnej na zwierzętach doświadczalnych ( myszach, szczurach ) leczniczego wpływu produktów pszczelich takich jak mleczko pszczele i pszczeli pyłek kwiatowy przy zatruciach takimi substancjami chemicznymi jak benzen i TRI.

Benzen jest to substancja płynna o właściwościach wybuchowych, stosowana w przemyśle gumowym, farmaceutycznym, chemicznym, farb i lakierów, tworzyw sztucznych. substancja ta wchłania się z dróg oddechowych, ma działanie narkotyczne na ośrodkowy układ nerwowy , zmienia strukturę szpiku kostnego,zmienia strukturę DNA , która z kolei powoduje namnażanie komórek nowotworowych , zamiast replikacji komórek zdrowych.

Przy pracach z lakierami można się zabezpieczyć np przez maskę przeciwgazowa albo…- czytaj dalej w artykule

Drugą substancja , z którą zmierzył się pszczeli pyłek kwiatowy i mleczko pszczele był Trichloroetylen tzw TRI , zwykle w postaci płynnej , obecny miedzy innymi w środkach ochrony roślin (pestycydy), trucizny przemysłowe, używki ( narkotyki ubogich ). TRI jest dobrym rozpuszczalnikiem tłuszczów, stosowany do prania na sucho, czyszczenia, jako rozpuszczalnik farb, lakierów, kauczuku, jako środek owadobójczy i bakteriobójczy. Wchłania się przez skórę, przewód pokarmowy i jako opary drogami oddechowymi.W wyniku działania tej substancji dochodzi do uszkodzeń organizmu na poziomie komórkowym , trwałego uszkodzenia wątroby i nerek .

Na zatrucie alkoholem pomoże pszczeli pyłek kwiatowy , mleczko pszczele i propolis.

Grupa naukowców zbadała na zwierzętach doświadczalnych , którym podano wcześniej mleczko pszczele i pszczeli pyłek kwiatowy czy produkty pszczele zabezpieczą zwierzęta przed działaniem toksycznych substancji – benzenu i TRI. Okazało się ,że substancje te zabezpieczyły skutecznie zwierzęta doświadczalne przed zatruciami ,chroniąc miedzy innymi wątrobę i nerki. Badacze potwierdzili doniesienia zagraniczne ,że produkty pszczele takie jak mleczko pszczele, pszczeli pyłek kwiatowy i propolis działają ochronnie na wątrobę , nerki przy chemicznym zatruciu organizmu, a także mogą doprowadzić do regeneracji – wyleczenia tych narządów wewnętrznych .

Nadmienić należy także , że produkty pszczele mogą też działać ochronnie przy innych zatruciach organizmu ( narkotyki, alkohol, zatrucia lekami, zatrucia pokarmem,zanieczyszczonym powietrzem- smog w miastach )

Ekstrakt Propolisu 10% dostępny na www. Arria.pl

Propolis w formie ekstraktu bezalkoholowego 10% i pszczeli pyłek kwiatowy mikronizowany w formach do spożycia są dostępna na www. Arria.pl., opis produktów jest na blogu www. Apiterapia-Forum.pl ; zdjęcia obok.

Od siebie poza tym chciałem dodać, że spożywając pokarmy nieprzetworzone , naturalne zmniejszamy ryzyko zatruć naszego organizmu . Najlepiej według mnie jest spożywać produkty surowe (warzywa, owoce ), gotowane, lub przyrządzone na parze , a unikać pokarmów smażonych i pieczonych. W mojej diecie od kilku lat wyeliminowałem np : chleb , bułki , które zawsze bardzo lubiłem zamieniając na ryż gotowany i kasze ( tzw. dieta śródziemnomorska ) . Unikam natomiast w ogóle żywności typu kebaby, pizze,hamburgery ,ciasta ,ciastka, czekolady, cukierki itp mimo że bardzo mi zawsze smakowały . Zamiast witamin z apteki , spożywam owoce świeże i mrożone , pszczeli pyłek mikronizowany, miód pszczeli .

O Apiterapii

Chciałbym w tym miejscu omówić , co to jest Apiterapia, jej początki na terenach Polski,możliwościach stosowania w samoleczeniu .

Apiterapia jako słowo pochodzi od słowa Apis czyli pszczoła, pszczeli i słowa terapia , jako zakres stosowania takich produktów pszczelich jak : miód, pyłek kwiatowy pszczeli ,propolis, mleczko pszczele i jad pszczeli.

Apiterapia uznawana jest za odgałęzienie medycyny tzw. alternatywnej, niekonwencjonalnej. Pierwsze znalezione opisy Apiterapii pochodzą z czasów Hipokratesa i Galena. Słowa Hipokratesa z tego okresu wyrażają to w ten sposób : „Dobrze jest , żeby pokarm był lekarstwem , z lekarstwo pokarmem …”.Według mojej wiedzy, którą posiadam w czasach gdy na arenach w dawnym Rzymie walczyli gladiatorzy ze sobą i dzikimi zwierzętami , spożywali oni w czasie treningów i przed walkami pszczeli pyłek kwiatowy.

Moja żona Marta znalazła w książce dla dzieci z 4 klasy szkoły podstawowej w Polsce natomiast znalazłem informacje, ze legendarny Piast Kołodziej , prócz zajmowania się rolnictwem i produkcją kół do wozów mia także duże pasieki z ulami pszczelimi ( prawdopodobnie z tego tez się utrzymywał i spożywał produkty pszczele wraz z rodziną ).

Poniżej zamieszczam skan z ksiażki dziecka z 4 klasy szkoły podstawowej.

Można żyć ponad 100 lat , Czy ktoś jest zainteresowany ? -polecam poniższy skan z ” Magazynu Medycyny Alternatywnej „.

( Poniżej zamieściłem streszczenie )

Foto Książki Autobiografii Pana Noela Johnsona 90 letniego maratończyka, ktory zaczął
regularnie spożywać pszczeli pyłek kwiatowy.

W powyższym artykule ” Sekret długowieczności ” autorka dr Helen Toth zebrała wiadomości z badań naukowców nad długowiecznością osób zamieszkujących tereny gór Kaukazu, którzy regularnie, tak jak ja spożywali pyłek kwiatowy zbierany przez pszczoły w ulach, jak również wpływ spożycia tegoż pyłku kwiatowego na odnowę biologiczną starszego mężczyzny z wadą serca i jego późniejsze wyczyny sportowe. Chodzi tu o Pana Noela Johnsona z USA, który od 70 roku życia do 97 roku życia bral regularnie udział w biegach, maratonach ) .

Trochę moich przemyśleń:

Po kilku latach od napisania tego artykułu i dojściu do codziennego biegania pragnę w tym miejscu dodać, że według obecnych badań statystycznych w Danii :

Bieganie codzienne zmniejsza: ryzyko śmierci z powodu zawału serca lub udaru,ryzyko rozwoju choroby niedokrwiennej serca, rozwoju chorób neurologicznych np. Parkinsona – ogólnie daje szansę na dłuższe i szczęśliwsze życie.

Z moich obserwacji : wiele osób zaczyna obecnie biegać w porównaniu z czasami mojej młodości . Każdy chce jednak od razu uzyskać efekty w postaci przebiegnięcia szybko dużego dystansu , co daje efekt zniechęcenia do biegania, przez przemęczenie…

Codziennie widzę nowe osoby w moim otoczeniu które biegają gdzieś obok mnie, ale niestety widzę je kilka czy kilkanaście razy, później ich w ogóle nie spotykam. Myślę że zaprzestały biegania… I tak od kilku lat to samo , trochę szkoda ich początkowego zapału. Może nie potrafili postawić sobie pytania „dlaczego biegać” i jaki „cel chcą osiągnąć”?

Ja zaczynałem od 10-15 minut dziennie z dużą zadyszka,ale po 2-3 latach! dopiero potrafiłem bez zadyszki i zmęczenia przebiec codziennie 1,5-2 km. Najważniejsze jest powolne zwiększanie dystansu i prędkości, aby nie wywołać u siebie przemęczenia i zniechęcenia ,poczuć jakby niedosyt biegania dalszego .W codziennym życiu trzeba również znaleźć czas dla siebie na wyciszenie, bieganie dla siebie, a nie gnać tylko za pieniędzmi i innymi rzeczami materialnymi .