Wosk pszczeli – ochrona skóry przed wirusami i innymi drobnoustrojami

W ostatnim czasie dużo mówi się w mediach na całym świecie o konieczności częstego mycia rąk środkami dezynfekującymi, zmniejszeniu częstości dotykania przedmiotów w naszym otoczeniu , ograniczeniu dotykania twarzy, oczu , gdyż nie przestrzeganie tych zaleceń, może powodować łatwiejsze i szybsze rozprzestrzenianie się nowego wirusa.

W 2020 r zaczęła się tzw pandemia choroby zakażnej powodowanej nowym wirusem , który bardzo szybko się rozprzestrzenia i bardzo szybko występują objawy chorobowe . zakażenie odbywa się często niezauważalnie .

W związku z tym,że wczoraj w pewnych wiadomościach medialnych poinformowano,że wiele osób, które często dezynfekuje dłonie ( np personel medyczny, sprzedawcy itp ) zaczyna mieć problemy ze skórą dłoni; zaczyna ona- pierzchnąć, pękać , boleć , swędzieć , piec itd. a zaleca się ostatnio wszystkim na całym świecie częste dezynfekowanie dłoni, postanowiłem napisać artykuł na temat ochrony skóry rąk przed uszkodzeniem z tego właśnie powodu.

Zniszczona skóra dłoni poprzez częste mycie środkami dezynfekcyjnymi, mydłem itp. może być potencjalnie wrażliwa na zakażenie z zewnątrz mikroorganizmami wszelkiego typu .

Okazuje się ,że po umyciu rąk i ich wysuszeniu konieczne staje się dobre zabezpieczenie jej powierzchni przed zniszczeniem skóry rąk. Oczywistym wydaje się ,że przez uszkodzoną skórę rąk , jej pęknięcia, rany związane z zniszczeniem skóry po tzw spierzchnięciu i innych uszkodzeniach środkami chemicznymi mogą wnikać różne mikroorganizmy np. bakterie, wirusy ; na skórze mogą się rozwijać grzyby a także łatwiej może dojść do uczulenia na stosowane środki dezynfekujące .

Od dłuższego czasu wiadomo ,że jednemu z produktów pszczelich – woskowi pszczelemu przypisuje się właściwości anty- bakteryjne i anty -wirusowe.

Wosk pszczeli przy zastosowaniu go na skórę zapobiega wnikaniu bakterii i wirusów w głąb skóry , nie powoduje on przy tym zatykania porów skóry, pozwalając skórze „oddychać „. Wosk tworzy jakby „ścianę ” pomiędzy światem zewnętrznym a nasza skórą i nie pozwala naszej skórze wysychać , zatrzymując jej naturalne nawilżenie pochodzące z naszego organizmu .

Po zastosowaniu wosku pszczelego w odpowiednim preparacie kosmetycznym dłonie nie pękają , nie pierzchną i skóra stanowi wówczas skuteczną barierę ochronną przed bakteriami i wirusami .

W ofercie kosmetyków na stronie www.arria.pl istnieje preparat kosmetyczny w postaci kremu do rąk o podwyższonej zawartości pszczelego wosku , który posiada dobre własności w zabezpieczaniu skóry rąk w przypadku częstego ich mycia i dezynfekcji .Po umyciu rąk i ich dokładnym wysuszeniu po kilku minutach można stosować krem do rąk serii arria, zauważając ,że powstanie delikatny film na dłoniach , który będzie zabezpieczał skórę rąk przed zarówno zakażeniem mikroorganizmami , jak i przed niszczącym działaniem środków dezynfekcyjnych.

Krem do rąk serii arria, dostępny na www. arria.pl , opakowanie 50 ml, z zwiększoną zawartością wosku pszczelego o włściwościach antybakteryjnych i antywirusowych.

Należy zwrócić uwagę ,że dotykając różne przedmioty w codziennym życiu powinno nam zależeć , aby nawet jeśli te dotykane przedmioty byłyby z wirusami, bakteriami , to powinno być tak aby już w chwili dotyku nasza ręka była nie wrażliwa na te wirusy, jak i żeby one nie mogły długo być aktywne na naszych dłoniach , co ma znaczenie w przenoszeniu chorób zakaznych przez nas dalej .

Zdrowe dłonie po ich umyciu lub dezynfekcji zapewniają nam większą pewność w walce o nasze zdrowie …

Z własnego doświadczenia:

W obecnej sytuacji tzw pandemii postanowiłem częściej używać rękawiczek ochronnych ( używam tzw „wampirki” – ogrodniczo – budowlane z częścią gumowaną ). Gołą dłonią dotykam przedmioty na zewnątrz tylko gdy jest to niezbędne . Ręce są przez to zabezpieczone częściowo przed zewnętrznymi niebezpieczeństwami . Po przyjściu do domu oczywiście najpierw myje ręce, osuszam dokładnie i stosuje krem do rąk . Dopiero wtedy przystępuję do innych czynności gołymi rękami .

Wosk pszczeli -coś ciekawego na jego temat

W domu ostatnio zwróciłem uwagę ,że na półce stoi baranek wykonany z wosku pszczelego- ozdoba ze zbiorów ojca , a właśnie są Święta Wielkanocne i postanowiłem przybliżyć ciekawostki na temat wosku pszczelego.

Świece i figurki z naturalnego wosku pszczelego jako jedno z zastosowań wosku.

W internecie znalazłem informacje,że wosk był stosowany już w starożytności między innymi do „plombowania” dziur w uzębieniu ludzi z tamtych czasów- dawna dentystyka jak na zdjęciu poniżej, jak i wykonywano świece , które palono w celach oświetlenia pomieszczeń, a póżniej w chrześcijaństwie w celach liturgicznych do mszy św..

Wosk jest ciałem stałym doskonale plastycznym przy podgrzaniu, topi się i można z niego formować praktycznie każdy kształt, można go również odzyskiwać i powtórnie używać w nieskończoność , bez utraty właściwości.

W starożytności dentystyka posługiwała się tylko woskiem pszczelim , przy ” plombowaniu zębów „
– fragmenty szczęki ludzkiej z wykopalisk archeologicznych – wiek kilka tyś lat/

Starożytne świece z wosku, wykonywano przez zanurzanie wielokrotne sznurka w stopionym płynnym wosku ( W Krakowie na jednym z kramów wielkanocnych widziałem kilka dni temu jak to się wykonuje)

Z zastosowań historycznych, które udało mi się odnalesc to, np :

zastosowanie wosku jako środka do konserwacji starych zapisów np na papirusie sprzed ok 2 tysięcy lat, które przetrwały w świetnym stanie do dzisiaj, wosk jako dodatek do środków balsamujących zwłoki ludzkie w Egipcie i Rzymie w starożytności , jak również do uszczelniania sarkofagów z mumiami zmarłych faraonów w piramidach.

W starożytnym Egipcie zabezpieczano mumie i sarkofagi ze zmarłymi woskiem pszczelim z uwagi na jego dobre właściwości konserwujące, do dziś zachowane w dobrym stanie z przed ok 2-3 tys lat pne.

W starożytnym Egipcie kapłani wykonywali figurki woskowe wrogów , aby pózniej je spalić w obrzędach tzw voodoo.W Egipcie wykonywano tez pierwsze znane tzw perfumy w postaci stałej na wosku z domieszkami zapachowymi, ale sprzedawano je pózniej jako medykamenty , a nie jako perfumy.

Ogólnie rzecz biorąc znalazłem zapisy, z których wynika ,że pierwsze wzmianki o stosowaniu przez ludzi wosku pszczelego pochodzą z około 7000 lat przed nasza erą – era neolitu – obszar dzisiejszej Europy.

Z ciekawostek muzycznych – Aborygeni, ludność rdzenna w Australii używa od wielu wieków do dziś wosku pszczelego w konstrukcji instrumentu dętego zwanego Dingeridoo

Aborygeni w Australii uzywaja wosku pszczelego w konstrukcji instrumentu Dingeridoo

Jeśli chodziło by o cenne właściwości wosku dla ludzi to jest ich kilka :

1.Jest całkowicie naturalny, produkują go pszczoły spożywając 8 części wagowych miodu, aby wyprodukować jedną część wagową wosku.

2.Jest antybakteryjny, pozwala utrzymać rzeczy czyste i redukuje ryzyko zakażenia tych rzeczy, co daje mu zastosowanie jako składnik kosmetyków na ciało jak i np środków do polerowania mebli , butów itp.

3. Ma właściwości przeciwgrzybicze , zarówno na grzyby jak i na zakażenia drożdżakami .

4. Wosk, pomimo,że nie dostarcza żadnych składników odżywczych, nie spożywa się go, jednak gdyby był spożyty nie szkodzi w żaden sposób, może być stosowany np w kosmetykach jako składnik balsamów do ust, pomadek , szminek itp.

5.Podczas spalania np w świecy, nie zanieczyszcza powietrza jak świece z innych wosków np parafinowych ,świeci jaśniejszym płomieniem, dodatkowo przy spalaniu emituje jony ujemne , które oczyszczają powietrze w pomieszczeniu.

6.Wosk jest wodoodporny , jak i nadaje te własciowsci przedmiotom, które np nasączymy nim, paski, obuwie, tkaniny np namiotów itd.Skutecznie blokuje dopływ wody do tak zabezpieczonych przedmiotów.

7. Ma właściowości nawilzania, np w kosmetykach, w których przypadku pozwala na utrzymanie dobrego nawilżenia skóry, włosów , ust i zapobiegania ich wysuszeniu.

8. Wosk jest Eko – Friendy, gdyż pochodzi w całości od pszczół, nie jest w żadnym wypadku toksyczny, dla ludzi i środowiska i jest ważnym składnikiem produktów typu eco- friendly, bez szkodliwości dla środowiska naturalnego .

9. Wosk nigdy się nie psuje , gdyż zawiera w swoim składzie m.innymi propolis , zabezpieczający go przed zepsuciem pod wpływem czasu, bakterii itp.

Z moich doświadczeń z woskiem pszczelim, mogę powiedzieć,że już ok 20 lat temu byłem zafascynowany świecami woskowymi,działały one bardzo pozytywnie na atmosferę w pomieszczeniu, ułatwiały oddychanie, duże świece – kilkanaście cm wysokości paliły się jasno nawet kilkanaście godzin, zapach był przyjemny, Były to wtedy świece powstałe metodą odlewów w formach jak i świece artystyczne ręcznie formowane specjalnie wykonywane na rynek zachodni .Sprzedawałem je wtedy na całą Polskę .

W historii kosmetologii znalazłem natomiast informację ,że pierwszy krem do twarzy , którego recepturę wymyślił rzymski lekarz Galen ( wł. Claudius Galenus , ok 130 -210 n.e) tzw „Cold Cream „, miał w swoim składzie między inny wosk pszczeli. Sporządzanie go było bardzo pracochłonne, i po pewnym czasie rozwarstwiał się on początkowo, niemniej jednak czasami sporządza się obecnie nadal takie kremy,ale już o innej zmienionej recepturze .

Pierwsze kremy do twarzy jaki stworzyła ludzkość zawierały wosk pszczeli

Wosk pszczeli jest również składnikiem większości kosmetyków na ciało , kremów serii Arria Prof. Ryszarda Czarneckiego dostępnych na www. Arria.pl, dodając im te wszystkie korzystne właściowści o jakich wspomniałem powyżej.

Kosmetyki naturalne dostępne na www. Arria.pl , w których składzie jest naturalny wosk pszczeli

Wszystkim życzę zdrowych , miłych Świąt Wielkanocnych -autor Robert Czarnecki z rodziną .